W przypadku małych i średnich firm usługi w chmurze znacznie obniżają barierę wejścia dla dużych zbiorów danych. Jednak big data pomaga tylko wtedy, gdy wiesz, czego szukasz.

Wiele małych i średnich firm wciąż boi się dużych zbiorów danych. Podczas gdy według ankiety przeprowadzonej przez stowarzyszenie branżowe Bitkom, 27 procent ankietowanych z firm zatrudniających 500 lub więcej pracowników stwierdziło, że już korzysta z rozwiązań big data, liczba ta wynosiła tylko 7 procent w przypadku średnich firm zatrudniających od 50 do 499 pracowników.

Wykorzystanie dużych zbiorów danych: tylko 7 procent średnich firm korzysta już z dużych zbiorów danych. Ilość danych stale rośnie, zwłaszcza w średnich firmach – nawet szybciej niż w większych firmach. W ankiecie Bitkom 92 procent ankietowanych MŚP stwierdziło, że ich ilość danych wzrosła od 2012 do 2013 roku, w porównaniu z zaledwie 82 procentami w przypadku większych firm.

Średnie firmy odnotowały średni wzrost danych o 22 proc., dla firm zatrudniających 500 i więcej pracowników był to o dwa punkty procentowe mniej.

Te ilości danych kryją skarby informacji, które zbyt często pozostają niewykorzystane. Według firmy analitycznej Forrester Research firmy oceniają tylko 12 proc. istniejących danych. „Wiele firm wciąż uważa, że ​​mogłyby pominąć temat big data” – mówi Hans Wieser, Business Lead Data Platform w Microsoft Germany. Wieser jest przekonany, że to błąd: „Bardzo trudno będzie się utrzymać – a nawet pozostać liderem rynku, jeśli zignoruje się możliwości, jakie oferuje big data”.