Coraz więcej stanowisk dla specjalistów IT pozostaje otwartych. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba wolnych miejsc pracy wzrosła ponad dwukrotnie. Postępująca cyfryzacja zwiększa również zapotrzebowanie na specjalistów IT spoza branży.

Zapotrzebowanie na dobrze wyszkolonych specjalistów znacznie wzrosło, zwłaszcza w ciągu ostatnich dwóch lat. (Źródło: Bitkom) Brak specjalistów IT staje się coraz bardziej krytyczny. Obecnie dostępnych jest ponad 124 000 stanowisk dla specjalistów IT, jak dowiedziało się stowarzyszenie cyfrowe Bitkom. Nie widać złagodzenia sytuacji. Można raczej założyć pogorszenie.

Od lat dramatycznie wzrosło zapotrzebowanie na dobrze wyszkolonych specjalistów. W 2017 roku niemieckie firmy poszukiwały około 55 000 specjalistów. Zaledwie rok później 82 000 miejsc pracy w IT pozostaje otwartych. W tym roku już ponad 100 000 wakatów jest nieobsadzonych.

Poszukiwanie odpowiednich kandydatów jest również stosunkowo trudne. Według Bitkom, miejsca pracy dla personelu IT pozostają nieobsadzone przez średnio sześć miesięcy. „Każde wolne stanowisko IT kosztuje sprzedaż, obciąża zdolności firm do innowacji i spowalnia konieczną transformację cyfrową” – powiedział prezes Bitkom Achim Berg.

Według Berga dotyczy to już nie tylko branży IT. W związku z postępującą cyfryzacją informatyków potrzebują również wszystkie inne gałęzie gospodarki, administracja i władze oraz nauka.

Trudności w obsadzaniu stanowisk są wielorakie. Prawie trzy czwarte (72 proc.) firm skarży się na wysokie żądania płacowe kandydatów. Kolejne 52 proc. pracodawców jest również zdania, że ​​pożądane przez kandydatów wynagrodzenie jest równoważone niewystarczającymi kwalifikacjami.

Zasadniczo jednak wnioskodawcy mają przewagę. Im wyższe kwalifikacje, tym wyższe wynagrodzenie może prosić zainteresowany informatyk. Szczególnie dobrze wyszkoleni specjaliści mogą zazwyczaj swobodnie wybierać spośród kilku ofert pracy.

Aby w dłuższej perspektywie przeciwdziałać niedoborom informatyków, Bitkom nie po raz pierwszy odwołuje się do polityki edukacyjnej. Należy w coraz większym stopniu oferować i uatrakcyjniać miejsca studiów w dziedzinie informatyki. Interesujący jest też pomysł wystawiania tzw. nanostopni czy mikrocertyfikatów za zdobytą wiedzę w specjalnych podobszarach, takich jak blockchain i tym podobne.